Dzień dobry!
Jakie plany na weekend? Spędzacie Go aktywnie czy raczej na leniwca 😅
Dziś chciałam Wam trochę opowiedzieć o książce
" Siostra gwiazd" Marah Woolf.
Lekka i przyjemna lektura szybko mi się się ją czytało, choć muszę się przyznać że mam mieszane uczucia co do całości 🤷
Opowiada o młodej czarownicy Vianne ( jednej z trzech sióstr), która walczy z śmiertelną chorobą żeby przeżyć siostry muszą opuścić rodzinne strony z świadomością, że już nigdy więcej tam nie wrócą.
Po dwóch latach zdrowa już Vianne wraz z siostrami wraca w rodzinne strony z misja od której powodzenia mają zależeć losy całego świata nie tylko ludzkości ale i demonów.
Autorka wprowadza nas w świat Magi, Czarownic, magów i demonów. Lekkie pióro jakim dysponuje powoduje, że z chęcią przewraca się kolejna stronę książki a zakończenie jest takie, że na pewno trzeba przeczytać kolejna część!!
Dodatkowo więź jaka jest między siostrami to coś pięknego!! Piękne wydanie które chce się mieć na pewno w swojej biblioteczce ❤️
Jedyny ale też duży minus ode mnie za Wątek miłosny zachowanie Vianne tak mnie irytowało momentami że zamykałam książkę i musiałem od niej chwilę odpocząć ochłonąć żeby móc ja czytać dalej!
Na pewno sięgnę po kolejny tom bo jestem ciekawa dalszych losów bohaterów a czy Ją Wam polecam? Szczerze nie każdemu 🤷 jeśli nie lubicie przegięcia w wątkach miłosnych to raczej nie ale jeśli lubicie Lekkie powieści to jak najbardziej!
________________________________
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz